Dziekuje wam Kochani

Nohemi · Gość

Dziekuje wam wszystkim za to że przyjeliście mnie do swojego grona. Bycie członkiem Ronins to wielki zaszczyt i nie spotyka każdego. Mi było dane być członkiem rady co było wielkim wyróżnieniem bo oznaczało że dażycie mnie zaufaniem.

Chcem przeprosić wszystkich za sytuacje jaka powstała w klanie z powodu mojego zachowania i głupich wypowiedzi na forum.
Jezeli komus cos obiecałam a nie zrobiłam wybaczcie.
PRZEPRASZAM ZA WSZYSTKO CZYM SPRAWIŁAM WAM PRZYKROŚĆ

Dziś odeszłam z klanu. Jest to decyzja nad ktora myslałam juz jakiś czas. Doszłam do wniosku że tak będzie najlepiej, przynajmniej narazie.

Chcem wam naprawde podziękować bo to WY nauczyliście mnie grać w L2. Dzięki WAM ta gra stała się naprawde piękna i niesamowicie wciągająca. Nauczyłam się co to klan, ally jak wygłada zgrany zespół w którym wszyscy pomagają sobie nawzajem. Jesteście moim zdaniem najlepszym klanem jaki kiedykolwiek istnial. Jesteście potęgą, której siłą jest przyjaźń graczy.

Zawsze chętnie pomoge każdemu członkowi Ronins a wręcz bedzie to dla mnie niezmierna przyjemność.

Jeszcze raz dziekuje wam za przyjęcie mnie do waszego grona.

P.S. pamietajcie że u mononoke zawsze macie cene 1a Wink

Daniel(YRTH) · Show Master

Nie. I Ty Nohemi. Cry

Zaczynam się już zastanawiać czy ta gra ma jakikolwiek sens dla mnie.
Wszystkie osoby, które polubiłem z nowoprzyjętych i z którymi bardzo przyjemnie mi się grało odchodzą.
I zaczynam na nowo zastanawiać się nad rezygnacją z gry i usunięciem kont.
Bez klanu, w którym się tak dobrze czułem czy w klanie bez osób, które lubiłem gra traci sens. Cry

Brak mi słów.

Piekny Wutang :P · Gość

.... od dłuższego czasu można było wyczuć, że coś cie denerwuje w klanie.. za takie fochy dziękujemy, moim zdaniem nie poważna decyzja no ale pa.

Bogal · Gość

No pieknie... brak slow... mam nadzieje tylko ze to na jakis krotki czas odeszlas... Sad

Daniel(YRTH) · Show Master

Wu nie wkur.... ludzi.
Naprawdę ją lubiłem i niewidziałem niczłego w tym co robiła.
Czasem potrzeba się zachować jak cham względem przyjaciół, jeśli na to zasłurzyli.
Wkur.... mnie także podejście pewnych osób do współklanowiczy, m.in. nawiązać tu można do topicu Norika. Jakim cudem nasz klan ma się utrzymać i być jednym z najlepszych jeśli sami z sobą się żrecie, obgadujecie i inne takie. Czasem potrzeba poczekać jak się ma jakieś zastrzeżeniawobec działalności kogoś w grze. Wszystko z czasem zawsze się wyjaśni. Sam nigdy nie podejmuję zbyt pohopnych decyzji, to grozi potężnymi komplikacjami. Zanim zaczniecie kogoś krytykować poobserwujcie go przez chwilę, puźniej porozmawiajcie. Jeśli każdy na każdego będzie patrzył bykiem i krytykował za byle co ten klan minie się z celem. Każdy ma inny styl gry, i inaczej się zachowuje. Pozatym do mnie też możecie mieć zastrzerzenia sam sprzedałem pewną ilość leather, z tylko mi wiadomych powodów i jakoś nikt o to nie ma do mnie pretensji. Dla mnie ten klan już przestaje być klanem ludzi grających dla przyjemności. I jeśli następna osoba odejdzie z klanu właśnie przez takie niewyjaśnione sprawy, albo zbyt pohopne decyzje. Pożegnaciesię nazawsze z Melem, Hianem, Tari, Ghraaffem, Hibernatusem, Smieciarka i ROFTL. Ten klan minie się wtedy z jego założeniami.Ten klan miał składaćsię z zaprzyjaźnionej i zgranej ekipy. A za należących do takiej ekipy uważałem i Klaka, i Nohemi.
I nie mówcie mi, że wam grożę, bo tak nie jest. Jestem już poważnie wkur..... i mam tego wszystkiego dość. Przynajmniej napiszę wszystko to co leży mi na żołądku.
Jeśli w tak będzie dalej, nie widzę przyszłości dla tego klanu.

Piekny Wutang :P · Gość

Lul

melartanerze drogi, jest to pożegnanie nohemi i nie będe się z tobą kłócił tutaj, ale nie mogę nie odpisać w woli tylko i wyłącznie wyjaśnienia Nohemi, że nie obrażam jej, tylko mówie że rzucało się w oczy jej nastawienie na przyszłość w naszym klanie, najpierw sprawa AoJ, później obrażanie się na wzrócenie jakiejkolwiek uwagi, i nie wiem czemu ciebie to oburza, widziałem nohemi na forum po napisaniu mojego postu i nie sądzę żeby to ją uraziło bo by odpisała.

Także jeszcze raz żegnam mononoke ( bo właśnie na skrzacie pierwszy raz cię spotkałem Razz

)

P.S Obiecuję że następnym razem poproszę o cenę 1 adena Very Happy

sarin · Gość

No tak nie mnie sie wypowiadac, ale...Musze sie przyznac ze szybciej zauwazylem brak Klaka niz Nohemi pewnie dlatego,ze go polubilem z Nohemii mialem mniejszy kontakt, ale do rzeczy. Gdy cos sie psuje potrzeba zmian, przemyslmy jeszcze raz wybor nowegoCL. Nowa miotla nowe porzadki , bardzo lubie mojego szefa a le nic na sile.
KIKA NA PREZYDENTA:)
PS.: a czemu nie

kikapl · Gość

Nie cierpię rozstan !! Nie wiem tak do końca dlaczego tak się stało i chyba już nie chce wiedziec . Jezeli jest w tym jakas moja wina to sorki tez jestem człowiekiem a własciwie krasnalką .Byłam z Nohemi i Mononoke od poczatku , ja ja poleciłam Severianowi i byLy naprawde piękne chwile ktore spedziłysmy razem . Były równiez troche gorsze bo kazdy z nas jest omylny i popełnia błedy . Ja wiem że czasami w emocjach podejmuje sie jakas decyzje a póżniej sie żałuje.
Pieknie to pozegnanie napisałas.
Prawie miałam łzy w oczach.
Nie powiem żegnaj, powiem do widzenia.
Szkoda ze nie chcesz sie z nami dalej bawic i cieszyc .

NoriK · Gość

Coz mam powiedziec... lepiej przemilcze.

Vicaden · Gość

Widze że przez te kilka dni jak nie miałem internetu wiele się wydarzyło Sad

Na razie doczytałem fakt odejścia Nohemi;( Nie wiem co napisać, przykro mi bardzo że kolejny klanowicz opuścił nasze szeregi, tym bardziej boli iż klanowicz ten był ( a właściwie była ) członkiem rady klanu, a fakt że Nohemi miała zostać nowym CL ( chyba ze coś sie w ciągu ostanich dni zmieniło ) doprowadza mnie niemal do łez;( Mam nadzieje że szybko powróci do naszej szcześliwej, chociaż czasem niesfornej rodzinki:)