Old Ronins
- Old Clan Forum
|
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
|
Autor |
Wiadomość |
Bogal
Gość
|
Wysłany: Pią 16:26, 31 Sie 2007 Temat postu: Wojny |
|
|
A wiec tak... Fakt tez mam wrazenie ze troszke zabardzo kozaczymy do wszystkich... niestety pozniej sie to na nas zemsci... musimy sie w jakis sposob ukierunkowac i okreslic, calego serwa raczej nie zawojujemy;) To ze frekwencja jest jaka jest nie znaczy ze mozemy lac wszystkich jak leci. Trza sie ogarnac troszke i skupic na dozbrojeniu i wexpieniu pozniej to hulaj dusza piekla niema;)
Co do przeklinania to mi troche glupio bo swiadom jestem ze tez naduzywam niecenzuralnych wyrazow (ale ladnie to ujolem;) co do obrazania to niektorzy (w tym poczesci ja) sie czasami bluzgaja, ale to jest na zasadzie bardziej zartu i druga "obrazana" osoba to roumie porostu taki sposob bycia:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Sacraface
Gość
|
Wysłany: Pią 21:16, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
ehhh mieliśmy właśnie sie dozbrajać i KOXOWAĆ a wyszło jeszce gorzej bo ani wojny nie ustąpiły a zostaliśmy bez ally w którym jakby niebyło tez nic sie nei działo ale to szczegól, nie szukam winnego ani powodu który doprowadził do tego na czym stoimy ale chciałbym wspólnei z wami znaleźć złoty środek na to całe zło NO TO TYLE ufff
Moim zdaniem sytuacja stała sie naprawde nie przyjemna i sam nei mam jakiegos lepszego pomysłu na to.
P.S
a co do sojuszu z bractwem i DK ja bym sie zastanawiał jeszce, moim zdaniem nasza "wpsółpraca" z nimi myśle nei jest wcale taka jasna jak słodkie pierdzenie niektórych właśnie z tyh klanów członków, czy tylko ja mam takie złudzenie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fiori
Gość
|
Wysłany: Pią 21:53, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Hmm, wojowac mozna, byle nie ze wszystkimi Da sie jakos wyjasnic sprawy z Outlawz? Przeciw wojnie z fusami nie mam nic przeciwko, milo sie ich bije Ale taka wojenka na dwa fronty nic dobrego nam nie przyniesie, no moze poza reputacja zabijakow Sytuacji miedzyklanowej nie znam, jestem tu od niedawna, wiec spytam: istnieje mozliwosc nawiazania wspolpracy z NoName? Moze to bedzie niezla opcja dla nas.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eltharion
Gość
|
Wysłany: Pią 23:02, 31 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Też jestem za współpracą z NoName i ich ally. Mamy podstawy już z AR. Co do fusów. Nie lubimy ich i oni nas, więc wojna. Outlawz: Oni chcą się bic z każdym, wiec nie mamy wyboru jak tylko bronic sie. My odwolalismy wojne Outlawz, ale oni PKuja, co poradzic . Najpierw zalatwmy profki tym, co potrzebuja, i te sprawy, ktore chcielismy zalatwic poza ally.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evdziak
Gość
|
Wysłany: Sob 0:01, 01 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
E tam jakbym ja byl na tsie z bogalem i klakiem to bylo by bardziej hardocorowo Btw . z No Name nie robcie sojuszu bo wam do dupy nakopie xD Pamietacie jak Jotek peknal Zgredka? No Name jest beeeeeeeeeeeeeee i tyle
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eltharion
Gość
|
Wysłany: Sob 15:17, 01 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
No to wyjaśnię sytuację z Outlawz raz na zawsze. Pytałem mojego kolegi z tego ally, (Kumpel jeszcze z PT.) czemu nas biją. Powiedział, że DG bije bo im już nie zależy, i tak na inny serwer poszli. Powiedziałem, że psują sobie politykę w ten sposób. A on na to, że i tak chcą miec Oni vs. Serwer. I co na to poradzic?
|
|
Powrót do góry |
|
|
MoneyPit
Gość
|
Wysłany: Śro 8:17, 05 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Tak, wiem z doświadczenia własnego, że Outlawz PKuja każdego, niezależnie od przynależności klanowej ( ja zostałam spekowana przez highlevelowców w czasie, gdy byłam poza klanem ). I też mam tam znajomych z wcześniejszych wypraw ... Odnośnie wojny z nimi - może być i może nie być: jak będzie, będzie się traciło mniej expa
Mam też znajomych wśród Fusów - kiedyś razem wyklinaliśmy na greenów, ale jak widać im przestało to przeszkadzać. Teraz moi znajomi wyprzedzają mnie o 2 subki i są na liście wrogów. Mam obiecane, że mnie bić nie będą ( nie prosiłam o taką obietnicę ), ale wolę unikać sytuacji, w której mielibyśmy się spotkać. Wojna z nimi jest i niech tak zostanie - i tak nie gram z nikim z nich odkąd wstąpili do klanu.
Agresję Rodzinną i No Name wspominam bardzo źle ze wszystkich spotkań - już jak zaczynali bili każdego i nieraz mój biedny kraś dostał od nich po tyłku "za żywota". Jest to ally w którym nie mam żadnych przyjaciół, źle wspominam spotkania z nimi więc jestem przeciw Ally z nimi. Ale i przeciw wojnie - tyle, co jest warów wystarczy:)
Z kim zrobić ally? Hmm, a może rozważyć opcję ze zrobieniem ally "sami ze sobą" - tzn założyć kilka nowych klanów, zrobić rekrutację i wtedy założyć ally? Pomysł długoplanowy, ale ma szansę na powodzenie ...
A narazie jesteśmy RONINAMI - czyli tymi, których nikt nie chce ( zgodnie z nazwą klanu ) - czy takie było założenie twórców klanu?
Ostatni temat trochę OFF TOP wyszedł, ale nie chce mi sie go przenosić Sorki a lenistwo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kryptonite
Gość
|
Wysłany: Śro 18:47, 05 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
MoneyPit napisał: |
Z kim zrobić ally? Hmm, a może rozważyć opcję ze zrobieniem ally "sami ze sobą" - tzn założyć kilka nowych klanów, zrobić rekrutację i wtedy założyć ally? Pomysł długoplanowy, ale ma szansę na powodzenie ...
|
W C5 jest bardziej rozbudowana struktura klanu. Academia itp.
Mozna robic One Clan Zerg. Trzeba tylko dobrze rekrutowac.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kikapl
Gość
|
Wysłany: Czw 1:40, 06 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Bardzo podoba mi sie post Krypto . Warto poczekac budowac nasz kochany klan i pomagac zeby rosl w sile. A C5 moze juz niedlugo.
"Jestem za One Clan Zerg, juz czasami nam to wychodzi
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
|
|